Other cover

Czego Ona Chce Paroles

KaCeZet

Album Other

Paroles de Czego Ona Chce

Czego ona chce, ona chce
Czego ona chce e-ejj
Czego ona Chce
Czego ona chce?

Czego Ona chce?
Ona chce, byś się postarał
Usłyszeć jej subtelny alarm
Czego Ona chce?
Ona chce, byś docenił powaby ciała jej
Ale nie od razu za nią szalał x2

Ja czasem myślę sam o sobie: Głupi Ty!
Znów nie zrozumiałem, że zaprasza mnie do gry
A tam ktoś na końcu Sali już na nią ostrzy se kły
I w rezultacie z klubu ja będę wychodził zły

Czasem nie kumam, u niej wszystko jest odwrotnie
Mówi że mnie nienawidzi a spogląda na mnie zalotnie
Chce mnie zaczepić, mówi: wyglądasz okropnie
I w rezultacie czas spędzamy oboje samotnie
Nie wiem czy chciałbym żeby to wszystko było prostsze
Obserwując uważnie można w tym logikę dostrzec
By im nie dać się sprowadzić na manowce
Muszę umiejętnie przed nią zgrywać czarną owcę
Chcesz to zostanę dla Ciebie złym chłopcem Czego Ona chce?
Ona chce, byś się postarał
Usłyszeć jej subtelny alarm
Czego Ona chce?
Ona chce, byś docenił powaby ciała jej
Ale nie od razu za nią szalał x2

Gdy łapiemy swój wzrok
Ty wysyłasz mi go
Ja wiem że do mnie należy następny krok
A więc patrzę w bok i mówię
A ty zgrywasz szok
Ożywiona bawi się biżuterią
A w powietrzu pachnie tak zwaną chemią
To nie Gucci, wiem to na serio
W powietrzu pachnie kobiecą kokieterią
W moim sercu spodziewa się awansu
I śmieje się z każdego mego żartu
A męskie ego nie posiada dystansu
I aprobaty potrzebuje jak pokarmu

Gdy łapiemy swój wzrok
Ty wysyłasz mi go
Ja wiem że do mnie należy następny krok
A więc patrzę w bok i mówię

Czego Ona chce?
Ona chce, byś się postarał
Usłyszeć jej subtelny alarm
Czego Ona chce?
Ona chce, byś docenił powaby ciała jej
Ale nie od razu za nią szalał x2 Czego ona chce, ona chce Czego ona chce e-ejj Czego ona Chce Czego ona chce? Czego Ona chce? Ona chce, byś się postarał Usłyszeć jej subtelny alarm Czego Ona chce? Ona chce, byś docenił powaby ciała jej Ale nie od razu za nią szalał x2 Ja czasem myślę sam o sobie: Głupi Ty! Znów nie zrozumiałem, że zaprasza mnie do gry A tam ktoś na końcu Sali już na nią ostrzy se kły I w rezultacie z klubu ja będę wychodził zły Czasem nie kumam, u niej wszystko jest odwrotnie Mówi że mnie nienawidzi a spogląda na mnie zalotnie Chce mnie zaczepić, mówi: wyglądasz okropnie I w rezultacie czas spędzamy oboje samotnie Nie wiem czy chciałbym żeby to wszystko było prostsze Obserwując uważnie można w tym logikę dostrzec By im nie dać się sprowadzić na manowce Muszę umiejętnie przed nią zgrywać czarną owcę Chcesz to zostanę dla Ciebie złym chłopcem I wtedy będziesz mogła sobie węszyć podstęp Lekarstwo to na nudę, ale czy zapewnia postęp Może wolałabyś mieć do mnie pełny dostęp? Czego Ona chce? Ona chce, byś się postarał Usłyszeć jej subtelny alarm Czego Ona chce? Ona chce, byś docenił powaby ciała jej Ale nie od razu za nią szalał x2 Gdy łapiemy swój wzrok Ty wysyłasz mi go Ja wiem że do mnie należy następny krok A więc patrzę w bok i mówię A ty zgrywasz szok Ożywiona bawi się biżuterią A w powietrzu pachnie tak zwaną chemią To nie Gucci, wiem to na serio W powietrzu pachnie kobiecą kokieterią W moim sercu spodziewa się awansu I śmieje się z każdego mego żartu A męskie ego nie posiada dystansu I aprobaty potrzebuje jak pokarmu Gdy łapiemy swój wzrok Ty wysyłasz mi go Ja wiem że do mnie należy następny krok A więc patrzę w bok i mówię Czego Ona chce? Ona chce, byś się postarał Usłyszeć jej subtelny alarm Czego Ona chce? Ona chce, byś docenił powaby ciała jej Ale nie od razu za nią szalał x2